Dzieła wybrane. Teresa D. Tom pierwszy - Bransoletki

Wakacyjne nowości. Bransoletki w perłowych kolorach, mieniące się w słońcu. Zachwycają nie tylko barwą, również niezwykłą strukturą. Jedne mają wyraźne grudki jak nadmorski piasek, inne delikatne rowki czy zgrubienia biegnące poziomo środkiem jak wzniesienia łańcuchów górskich. Raptem parę dni upałów a jak można się rozmarzyć. Udanych wakacji!!!

PS
Już wkrótce kolejne tomy dzieł Teresy D.

Nawet takie ciasteczka nie pomogły...

biżuteryjnie

Kolejne kolczyki i bransoletka. Białe tło i delikatny niebieski wzór. Coś na sezon wiosna/lato 2012.

Polska biało-czerwoni!

 

Kibicujemy naszym!

A tu zazdrostki w bardzo patriotycznych kolorach. Uszyte wczoraj i od razu zawieszone. W kuchni zrobiło się jaśniej no i przytulniej. Zdążyłam w sam raz przed meczem, nawet okna umyte :D

Zakochane ludki

 

Kolejne śluby i kolejne prezenty ślubne :) Pudełko na wino dla Państwa Młodych z imionami i datą ślubu, oryginalny prezent zamiast bukietu lub po prostu pamiątka.

Pastelowe róże

biżuteria trochę romantyczna, dla dziewczyn z głową w chmurach. Polecam!

Róże dla solenizantki

 Tort w kształcie bukietu czerwonych róż to kolejne dzieło mojej utalentowanej Mamy. Tym razem pomocnikiem był Rafał. Wszystkie elementy jadalne, no może z wyjątkiem wstążki :D

Dla mojego narzeczonego

 

Potajemnie robiony tort-niespodzianka dla fana piłki nożnej. W środku mas truskawkowa i biszkopt i dużo serca. Z najlepszymi życzeniami :*

doniczka w słoneczniki

 Gliniana doniczka stała się prezentem urodzinowym w miniony weekend. Pomalowałam ją białą farbą, następnie przykleiłam serwetkę z motywem słoneczników. Dużo lakierowania i szlifowania. Delikatne cienie dodały charakteru całości.

Majowe słodkości

Zrobiony przez Mamę i Magdalenę :D

konwalie

Na dzień dobry wiosenny słoiczek z konwaliami.

Królik dla Leona

 

Kolejny towarzysz na naszej salonowej półce to prezent dla Leona, który urodził się w piątek. Ma łatkę na spodenkach i na uchu. Dzisiaj opuścił przyjaciół i poszedł w świat :D

Słodkie podkładki

Podkładki pod kubek ze słodkościami. Wykonane z korka i ręcznie ozdobione techniką decoupage. Made in Gdańsk :D

Lawenda i zając

Pozostając nadal w klimacie Wielkanocnym przedstawiam Wam zawieszki z zajączkami w kształcie serc o lawendowym zapachu. Stanowią świetną ozdobę podczas świąt, a po świętach można schować je do szafy, gdzie będą chronić nasze ciuch przed molami dzięki naturalnej lawendzie znajdującej się w ich wnętzru.

Tort Wielkanocny

Smacznego!

Wesołych Świąt Wielkiejnocy

poprostu słoik na kawę :D

Kubuś Puchatek i przyjaciele

 

Kubuś i jego przyjaciele zagościli na granatowym kubeczku.

Żona dla Stefana

Pamiętacie Stefana? Brakowało mu towarzystwa, ale teraz ma już nową koleżankę Marlenkę. Ubrana jest w pomarańczową sukieneczkę w kratkę z serduszkiem, ma kapelusik z kokardką i łatkę na uszku. Marlenka mimo młodego wieku przeszła już kilka operacji plastycznych nosa i korektę oczu. 

 

Różany kubeczek

Biedroneczki są w kropeczki....

Słodki kubeczek w biedroneczki trafił już do Agatki.

w starym stylu

Drewniany pojemnik na przyprawy, cukierki lub orzechy, co kto lubi. Kwiaty w połączeniu z delikatnym ornamentem na brzegach tworzą ciekawy efekt, trochę przypominający desenie pojawiające się na zastawie naszych babć.

Gąski, gąski do domu...

Już na dobre rozpoczęłyśmy przygotowania do Wielkanocy. Tym razem gąska na patyku :D pluszowa i milusia :)

Kasia chodź zrobimy...

 ... i tak powstał królik a la Tilda. Stefcio ma 42 cm wzrostu. Ten uroczy zwierzaczek wykonany został ręcznie z naturalnych tkanin. Ubrany jest w dżinsowe ogrodniczki i kapelusik. To pierwsza maskotka szyta w naszej karierze, wkrótce dołączą inne wielkanocne i nie tylko pluszaki. A Stefan już został ozdobą salonu.

Już 10 000 odsłon !!!

 Bardzo się cieszę, że moje dzieła cieszą się tak dużym zainteresowaniem. Dziękuję wszystkim odwiedzającym i zachęcam do śledzenia i komentowania mojego bloga, idzie wiosna a z nią nowe pomysły!

Pozdrawiam
KaDr

Pierwsze koty za płoty

 

Jak niektórzy zapewne wiedzą maszynę do szycia kupiłam sobie na urodziny kilka miesięcy temu. Niestety na razie podchodzę do niej z pewną dozą nieśmiałości, nie mam odwagi zabrać się za coś poważniejszego.Póki co mam na swoim koncie kilka podłożonych nogawek, kilka kosmetyczek no i tą oto przedstawioną na zdjęciu spódniczkę. Projekt nie jest mojego autorstwa, przepis na spódniczkę znajdziecie tu. Nie byłam do końca przekonana do niej po jej zrobieniu, ale chyba ją polubię:) Przetestowałam ją dzisiaj, wzbudza zainteresowanie, zwłaszcza jej nierówny brzeg.

Wiosna, ach to ty...

W oczekiwaniu na cieplejsze dni powstały już pierwsze wiosenne kolczyki, kolorowe i radosne. Do tego jeszcze piosenka Grechuty w tytule:) A za oknem mróz :(

Chrzest Adasia

Oryginalna pamiątka Chrztu Świętego. Te buciki są takie słodkie